Kolejny raz Tato w delegacji...
najgorsze że to w czasie kiedy K. się pochorowała...
Co jest najgorsze w wyjazdach?
no właśnie to, że daleko od A.(+1) i K.
wiem...nie narzekaj bo inni mają gorzej
mimo że w miejscu, które kiedyś przez 6 lat było moim domem...
Człowiek siedzi sam i nie ma nawet z kim pogadać...
wiem...nie narzekaj bo inni mają gorzej
Kolejna najgorsza rzecz to drogi...w naszym pięknym kraju...
krajowe drogi odśnieża się przez przypadek...
albo się nie odśnieża bo auta rozjeżdżą...
albo tak jak dzisiaj widziałem odśnieżarka jechała...
z podniesionym pługiem...
no ale cóż...tak to u nas jest...zima zaskoczyła wszystkich w lutym...
wiem...nie narzekaj bo inni mają gorzej
wracając do sedna...tak mam, chyba genetycznie, że od sedna odbiegam, czasem...
są chwile gorsze i lepsze...
ostatnio są te gorsze...studia...praca...zmęczenie...
wiem...nie narzekaj bo inni mają gorzej
nie mamy nawet okazji żeby z A. pogadać...
tak poważnie...na serio...
wiem...nie narzekaj bo inni mają gorzej
są gorsze bo czuję że K. mnie potrzebuje...
a mnie nie ma...na tyle na ile chcę jej siebie dać...
wiem...nie narzekaj bo inni mają gorzej
zgadzam się...
ale to jest nasze życie i chcę się dzielić tu moimi myślami...
więc jeśli tak myślisz nie czytaj...
bo po co...
i tak.
wiem...nie narzekaj bo inni mają gorzej
ale ja je kocham.
i dla mnie to jest największy problem że nie jestem teraz z nimi.
Dużo siły i wiary...najważniejsza jest miłość <3
OdpowiedzUsuńgdyby jeszcze to, że inni mają gorzej, w jakikolwiek sposób wpływało na poprawę naszego samopoczucia czy stanu rzeczywistości. To zwyczajna, pusta retoryka lepiej ją pominąć i skupić się na tym co czuje człowiek. Odczuwam.
OdpowiedzUsuńczasami warto jest być egoistą i pomyśleć o sobie... bo wiadomo, że inni mają gorzej... my mamy siebie a gorsze dni przemijają :)
OdpowiedzUsuń