znaczenie.

znaczenie.
znaczenie dla mnie wielkie ma.
to nie tylko tusz pod skórę wbity.
to nie tylko bazgroł co na wieki zostanie.
po co rysować po ciele bez sensu jak sens może mieć.
mniejszy, większy.
i ma każdy jeden, który mam.
a ten.
ten jest wyjątkowy.
Ona i ja.

a Wy jak uważacie..
malunek tylko po to by ładny?
czy znaczyć coś dla Was musi?

coś mądrego miałam tu napisać
ale choroba rozłożyła mnie całkowicie.
choć już dzisiaj jest dobrze to jeszcze myśli pozbierać do końca nie potrafię.
dobrze mieć Mamę obok, gdy leżysz i ruszyć nie możesz nawet małym palcem.
Ona przyjdzie... obiad ugotuje, dziećmi się zajmie.. pogłaszcze po głowie.
a ten Jej rosół to nigdy tak nie smakuje jak po powrocie ze szpitala czy w chorobie zwykłej.
ten "niedzielny" jest jakiś inny niż ten działający jak lekarstwo.
nie bardzo wiem jak to możliwe ale tak jest!
i Mąż specjalnie w domu zostanie, żeby dojść do siebie można było.
a sen oprócz "mamowego" rosołu to drugie najlepsze lekarstwo.
i tak też się stało, że dzięki Nim szybko choroba minęła.
nawet w piotrusia zagrałam i bezę upiekłam.
laurek mnóstwo dostałam i chabry ukochane na komodzie obok stoją.
i tak leżę dzisiaj w pachnącej pościeli i myślę.
że szczęście ogromne mam... bo są obok mnie.